niedziela, 26 grudnia 2010

Komunikacja

Mój T5710 jest super!

Kupiłem za grosze kartę WiFi na USB -  TP-LINK WN-322G. Zależało mi na tym aby postawić terminal tam gdzie mam miejsce i jest kontakt - czyli w ostatnim kącie w domu.

Dysk który jest podłączony na zewnątrz obudowy nie jest w super stanie i trochę piszczy co mnie czasem doprowadza do bólu głowy. Teraz po WiFi urządzenie stoi za kanapą pod ścianą i cichutko pracuje.

Dodam że T5710 nie ma żadnych wentylatorów i ruchomych części więc bez dysku jest bezgłośne.


Jeżeli chodzi o złącza to mamy do dyspozycji: 4 USB - jak na razie 1.1 ale podobno to kwestia softu. 1x RJ45 Lan 10/100, mikrofon i słuchawki, klawiatura, VGA, COM i LPT.

Jak na tak małe urządzenie możliwości jest bardzo dużo.

1 komentarz:

  1. hej...

    mój t5700 powoli się rozwija (przynajmniej plany względem niego)... planuje go wykorzystać jako domowy monitoring wraz z funkcją alarmu...

    ale chciałbym zapytać czy coś się rozwinęło z tymi portami usb? czy jest szansa na 2.0?

    OdpowiedzUsuń